
Szlify zaczynają nabierać rozpędu bez spiny, spokojnie, kawałek po kawałku, wszystko trafia do koszyka jak w codziennym rytuale cierpliwego kolekcjonera. Tym razem jednak pojawia się nowy element – mikro szlifierki pod okiem sztucznej inteligencji.
AI nie tylko notuje rezultaty, ale też podpowiada pomysły, wyszukuje wzorce i sugeruje kierunki, które samemu trudno byłoby zauważyć. To trochę jak prowadzenie warsztatu z asystentem, który pilnuje, aby żadna iskra pracy nie poszła na marne.
0 Komentarze